my page my thoughts

poniedziałek, 23 lutego 2015

ida, a trudne sprawy

W dniu kiedy polski film po raz pierwszy dostaje najważniejszą nagrodę filmową , w polskiej tv grają"Trudne sprawy w Szkole Pielęgniarek ze Szpitala". No ja wiem, że to może moja wina, że włączyłem telewizor w tym czasie, no ale co zrobić jak mam dzisiaj na później do szkoły, a śniadanie przydałoby się zjeść?
I tak właśnie zastanowiło mnie, że z jednej strony Polska dostaje Oscara za film skłaniający do myślenia,  a z drugiej publicznie puszczają nam jakieś gnioty, w którym tylko siedzisz i nie możesz mieć zdania na temat tego co Ci pokazują na obrazie, bo zaraz lektor, albo sam "aktor" powie Ci co czuje i o co chodzi w całej sytuacji :D Jak wiecie czasem sobie pogrywam w polskich serialach, bo uwielbiam nowe wyzwania, atmosferę na planie i tworzenie czegoś twórczego w grupie i niejednokrotnie dostawałem propozycje grania w takich produkcjach, ale niestety, albo "stety" ich nie przyjmowałem. No to już wiecie dlaczego ;) Można by było obejrzeć coś takiego dla odmóżdżenia, ale cały czas i codziennie? Najgorsze jest to, że w tym samym czasie na wszystkich kanałach jest to samo i nie ma żadnej alternatywy :/ Teraz już wiem, czemu ludzie coraz częściej oglądają w internecie, na przeróżnych playerach online. Tymczasem ja kończę post i spadam do "Szkoły", haha. Pamiętaj, że jeśli uważasz się za artystę, to artyści mają kulturę wyższą niż wysoka, i to nie tylko tę osobistą ;)

Jeśli podoba Ci się post, będę wdzięczny za udostępnienie - na dole są takie specjalne przyciski :) Miłego dniaa!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz