A teraz do rzeczy.
Ostatnio bardzo chciałem coś nagrać, ale nie wiedziałem co, nie wiedziałem jak, zostało tylko to pragnienie. Mniej więcej takie jak chęć napicia się wody czy zjedzenia czegoś.
Nie mogłem tego nijak zrobić, bo nie mam sprzętu, ani mikrofonu, ani kamery. A nie będę ciągle pożyczał :) W dodatku moja tylna/główna kamera telefonu się porysowała. Stąd wiecie dlaczego na moim insta/fb/twitterze są same selfie hahaha :D. Cóż, stwierdziłem, że może kiedy indziej to zrobię. I tak trzymając w sobie te emocje, i całą te niemoc do nagrania, powstało coś co właśnie siedzi sobie na beredanators, nagrałem moją próbę, nagrałem swoje emocje przednią kamerką. Więc jeśli nie wiedzieliście jak Damian sobie śpiewa w domu to już wiecie :)
Zostańcie na tej stronie, bo ją tu dopieszczam tak, żeby wszystkim było przyjemnie tu wchodzić i czytać. Loveu :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz