my page my thoughts

sobota, 29 października 2016

LONDON AGAIN

Hej,
Ostatnio wybrałem się na 3 dni do Wielkiej Brytanii. I te trzy dni dały mi tak dużo! Serio!
-Wiecie, że dzieci w szkole mają co 1,5 miesiąca wolne na jakiś tydzień? :)
-Wiecie, że studenci chodzący do collegu (studia) , mają płacone za naukę? :)
-Wiecie, że w obowiązującym materiale nie mają czegoś takiego jak fizyka, parabole, miejsca zerowe? :D
Przez to, że zobaczyłem i wypytałem się o życie znajomych, którzy tam mieszkają, dowiedziałem się jak zupełnie inaczej tam to wygląda. Upewniłem się, że Polacy są bardzo pracowici i ambitni. Zobaczyłem inne życie. I nawet trochę się dowartościowałem, bo mimo mnóstwa rzeczy, które robię, wydawało mi się, że wciąż za mało. Oczywiście też wybrałem się na zwiedzanie kultowych miejsc Londynu i to sam :) Udało mi się kupić bilet, nawet dobry  i ogarnąć metro. Wbrew pozorom jest to bardzo łatwe. To mega super opcja, że wsiadasz i za 2 godziny jesteś w zupełnie innym miejscu i musisz zmienić swój język, ot tak. Doświadczenia z podróżowania, a szczególnie kontakt z ludźmi tam mieszkającymi to naprawdę cenna rzecz. Noo i tak jak pamiętam, kiedy wracałem z wycieczki z Londynu pierwszy raz w liceum, to miałem w łzy w oczach i pytałem mamy czy kiedykolwiek tam jeszcze będę. Dziś, wiem, że jest to możliwe na wyciągnięcie ręki. Nie mamy żadnych ograniczeń.
Damian

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz